Smok Eustachy Smok Eustachy
1841
BLOG

Anatomia Upadku - reakcje

Smok Eustachy Smok Eustachy Polityka Obserwuj notkę 25

Jestem nieszczęśliwy dzisiaj, miałem bowiem nadzieję  że ktoś znajdzie jakiekolwiek argumenty przeciw zamachowi ogólnie a nieścisłości w filmie Anity Gargas "Anatomia Upadku" (sam podejrzewam jedną) szczególnie. Niestety patrzę po tych reakcjach i kiszka. Szczególnie zasmuca mnie emocjonalna furia tzw środowiska lotniczego, które nie może poradzić sobie z faktami. Trudno sam sobie coś wymyślę:

Pancerna brzoza daje się utrzymać jeżeli założymy:

  1. Słabą dokładność urządzeń pokładowych i rejestratorów. Powiedzmy sobie szczerze opieramy się na danych producentów a oni są bezkrytyczni. Radiowysokościomierz w normalnych warunkach takie wysokości rzędu paru, parunastu metrów pokazuje na płaskim podejściu i nad pasem. Tymczasem w sytuacji, kiedy pod spodem krowa, altanka, chaszcze, słup sieci elektrycznej może pokazywać bardzo niedokładnie. Nikt tego nie sprawdził bo niby jak? Drugiej Tutki tez nikt 5 metrów nad ziemią nikt nie puści.
  2. Poważne uszkodzenie płata, np zmęczeniowe. Mikropęknięcia, czy nawet pęknięcia dźwigarów, co oczywiście kieruje naszą uwagę ku remontowi w Rosji.

Oczywiście problemem tu jest trajektoria pozioma, bo że TAWS sobie zaczął rejestrować położenie sobie a muzom ciężko jest uwierzyć. Ale kto wie? Ktoś tu próbuje wysnuwać teorię o awarii komputera pokładowego pierwszego pilota, który popsuł się na brzozie, wesprzyjmy się szansą, jaką daje rzekome buforowanie danych i ich kompresja, co powoduje poślizg w zapisie.

Mamy tez problem z zeznaniami świadków, do których dotarła Gargas. Co prawda prokuratura profilaktycznie postanowiła ich nie przesłuchiwać, żeby się przypadkiem czegoś nie dowiedzieć. Lasek i jego akolici w ogóle nikogo nie muszą przesłuchiwać więc tutaj sprawa poza dyskusją. My jednak skoro o nich wiemy to nie możemy ich zignorować. Powstaje pytanie, czy na pewno widzieli oni rządowego Tu 154M? Edmund Klich podaje w swojej książce, że oprócz Iła z samochodami i Tupolewa kręcił się po okolicy jeszcze jeden, bliżej niezidentyfikowany samolot. To jego widzieli owi świadkowie jak pomykał kosiakiem to tu, to tam. Proszę bardzo, jak się chce to można.

Tymczasem opowiadanie bredni o helu jest przeciwskuteczne - powoduje narastanie wątpliwości. Osoby które coś wiedzą o Katastrofie zdają sobie sprawę, że helem się Zespół Parlamentarny nie zajmował. Jest to tania propaganda obliczona na utrzymanie leminżerii w niewiedzy nie tyle co do samego przebiegu zdarzeń, ale co do obecnego stanu wiedzy. Trudno bowiem najpierw poinformować leminga o trajektorii, o TAWS38, o urwaniu ogona w locie, przeniesieniu tegoż ogona 40 metrów, o zeznaniach świadków a potem to mozolnie odkręcać. Bo to odkręcenie jest niemożliwe, czego dał przykład prokurator Rzepa, który nie mógł wyjaśnić braku sekcji zwłok, bo tego nie da się wyjaśnić. Sekcje rosyjskie nie były w trybie pomocy prawnej, bo wniosek wpłynął po ich ukończeniu. Prokuratora naszego przy nich nie było, w takim przypadku mieli obowiązek od razu u nas je przeprowadzić, a nie czekać na naturalny rozkład ciał ofiar, mając nadzieję, że po kilku latach już nic się nie da ustalić.

Tu wracam do filmu "Anatomia Upadku". Nie dziwi mnie, że jest niezrozumiały dla osób przyzwyczajonych do jasnych i zwięzłych instrukcji otrzymywanych w esemesach. Zestawienie zeznań miejscowych, porównania mataczeń Tuska i Kopacz z relacjami świadków naocznych. Wszystko to pokazuje obecny stan wiedzy i osoby, które swoim postępowaniem nakierowały na siebie uzasadnione podejrzenia.

Kilka zdań wyjaśnienia: 1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze. 2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie. 3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata. Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia. 4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota. 5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie? Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka